Jeżeli mowa o magii, to bezwzględnie nie gra ona z kościołem. Te dwie sfery zupełnie się wykluczają, kompletnie do siebie nie pasując. W zasadzie nie ma znaczenia, jaki typ wyznania mamy na myśli, w każdej obecnej religii nie jest dopuszczalne, aby głosić praktyki i wyznawać je, które uznane są za nic innego jak herezje. Jakiś czas temu jeszcze ludzie mogli zostać ukarani karą śmierci za to, że głosili tego typu poglądy. Można było zginąć na stosie, będąc żywcem spalonym czy też zostać publicznie utopionym w okolicznej rzece. Między magią a religią jest natomiast pewien wspólny element, taki jak życie transcendentne. Jednakże zupełnie inaczej jest ono w obu tych kwestiach rozumiane. Magia i religia nigdy nie pójdą w parze, zawsze będzie między nimi konflikt.
Warto wiedzieć, że religia potępia tego typu zwyczaje, uznając że albo wierzy się w jedynego Boga, albo w zabobony.
